Dzisiaj rano sobie wstałam i pomyślałam, że może to najwyższy czas pokazać Wam chociaż fotki z mojej wycieczki na Wileńszczyznę?
Długo nic o tym nie pisałam, ponieważ, horsefan - jak to horsefan - chciałam napisać cały długi opis wycieczki.
(Wygląda na to, że niefart ze Lwowem jeszcze niczego mnie nie nauczył.)
A teraz, czas na zdjęcia!!!
Zadecydowałam, że dziś wstawię Wam zdjęcia z...
Zadecydowałam, że dziś wstawię Wam zdjęcia z...
...Trok.
Teoretycznie powinnam była jeszcze wstawić kolejne zdjęcia, ponieważ - uwaga - strzelałam sobie z łuku na strzelnicy, i to całkiem nieźle. Niestety, z racji tego, że widnieje na nich moja twarz, wstawiam tylko focie ze strzelnicy:
Ta strzała na czerwonym polu została wystrzelona przeze mnie:) |
Kolejna moja strzała znajduje się na czarnym polu... |
A na dziś to wszystko, niedługo wstawię kolejne zdjęcia:*
Pozdrawiam
horsefan
PS. Może posłuchacie?
Fajno, fajno łapiesz te bryły, ale zamek w Trokach + te słodkie chateńki same idealnie wchodzą w kadry!
OdpowiedzUsuńSłuchałem, słuchałem jak przechodziłem Wieśka. Z dodatkami grubo ponad sto godzin życia n niego zeszło! :D
Bardzo fajne zdjęcia ;3
OdpowiedzUsuńsleep0walking.blogspot.com