sobota, 22 marca 2014

Mars - Czerwona Planeta

Mam bardzo wiele zainteresowań. Lista jest dość długa, więc wolę ich tutaj nie wypisywać.
Dodam tylko, że jednym z nich jest astronomia. Interesuje mnie ona od dziecka, ciągle umiem wymienić wszystkie planety Układu Słonecznego w zaledwie kilka sekund.

Dzisiaj chciałabym coś napisać o jednej z moich ulubionych planet - Marsie. Jest znana wszystkim z tego, że jest czerwona, stąd jej przydomek (patrz na tytuł). Od wieków kojarzony z greckim i rzymskim bogiem wojny, Mars jest w rzeczywistości dwa razy mniejszy od Ziemi. Jest bardzo skalisty, jeden z najciekawszych obiektów na niebie, lecz nie łatwo go znaleźć. Tamtejsza doba trwa o czterdzieści minut dłużej niż u nas, a rok niemal dwa razy dłużej - 687 dni ziemskich.
Jego średnica w równiku wynosi 6792 km. Mars, w odróżnieniu od naszej planety, ma dwa księżyce: odkryte w 1877 r. Fobosa i Deimosa
Wymiary Fobosa: ok. 27 x 18 km
Wymiary Deimosa: ok.15 x 10 km
Ciekawostka: Księżyce Marsa prawdopodobnie były kiedyś planetoidami.


Mars zmienia się sezonowo - topnieją czapy lodowe, a kształt powierzchni zmienia się nieustannie.
Jednym z ciekawszych faktów o Marsie jest to, że łatwo ją dostrzec na niebie, najlepiej poza miastem, jednak widok mogą nam trochę utrudniać białe chmury, burze pyłowe itp.
Możliwe, że kiedyś na Marsie człowiek postawi swą stopę.

Mars nie jest tylko popularny w mitologii (nie tylko grecko-rzymskiej) czy astronomii, ale również w pop-kulturze. Kto nie zna mitów o "ludkach na Marsie"! Przecież takie popularne są te musujące tabletki "Marsjanki" dla dzieci. Stare czasy pięciolatka w przedszkolu...
Mars występuje także w japońskiej mandze autorstwa Naoko Takeuchi - Czarodziejka z Księżyca (ang. Sailor Moon). 'Patronką' Czerwonej Planety jest jedna z głównych bohaterek - Rei (czyt.: rai) Hino, znana również jako Czarodziejka z Marsa/Sailor Mars.

"W imieniu Marsa - zniszczę cię!"
                                             ~Czarodziejka z Marsa

Rei Hino jako Sailor Mars

To na tyle o Czerwonej Planecie:)

Pozdrawiam

horsefan

Żeby było jasne - Zdjęcia należą do swoich prawidłowych właścicieli, nie do mnie!

sobota, 15 marca 2014

Hej:)

Cześć!

Być może część z Was zna mnie z tego bloga: mojekonie-horsefan.blogspot.com. Według pierwowzoru tamten blog miał być o koniach, kucach i o sprawach z nimi związanymi. Kłopot w tym, że z czasem chciałam również pisać o moim życiu i na blogu zaczął robić się bałagan. W końcu stwierdziłam, że koniec - muszę mieć jednego bloga od tego, drugiego od tamtego.
Dlatego dzisiaj zaczynam pisać drugi blog. A tutaj odpowiedzi na pytania, które możecie sobie zadawać:
  • tak, dalej będę prowadziła tamtego bloga o koniach,
  • jeśli już jesteśmy w tym temacie, to kontynuacja opisu moich przygód w trakcie ferii w Dubaju będzie na poprzednim blogu, ponieważ tam go zaczęłam,
  • możecie w komentarzach podawać mi propozycje na następne posty, musicie jednak najpierw pomyśleć, czy znajduje się to w strefie moich możliwości (jeżeli nie jesteście pewni - śmiało, pytajcie się mnie), 
  • nie, nie lubię Zmierzchu, Justina Biebera, Seleny Gomez i innych gwiazd tego typu, ale to nie znaczy, że nie mogę się kolegować z ich fanami, 
  • tak, lubię mitologie z różnych zakątków świata - parę osób w moim otoczeniu to dziwi, bo w rzeczywistości jestem wierzącą chrześcijanką, 
  • tak, lubię sushi, chińszczyznę, włoszczyznę, kuchnię libańską itp. Ogólnie jestem otwarta na świat i jestem osobą w miarę tolerancyjną.
I dalej nie mam pomysłów w tym zakresie. Tak czy inaczej - mam nadzieję, że mój blog będzie przyjemną dla Was lekturą.


Pozdrawiam serdecznie

horsefan

Szóstka Wron.